Rodzicielstwo wymaga wielu wyrzeczeń, wie o tym każda mama i każdy tata. Płacz dziecka nie jeden raz wprawia w zakłopotanie, w szczególności z początku tej wspaniałej przygody, jaką jest wychowywanie maluszka. W związku z tym, szczególnie ważna jest regularność snu dziecka i jego rytm, przez co i rodzic może pozwolić sobie na przerwę w „czuwaniu”.
Wyjątkowo dobrą i uniwersalną metodą uśpienia niemowlaka jest dźwięk. Może być to śpiew matki lub ojca, może być to odgłos natury lub nawet odkurzacza czy gotującej się wody. Niemniej jednak większość rodziców zgadza się w tym, że szczególnie efektywny jest tzw. biały szum. Jest to jednostajny dźwięk, szumiący, przypominający odgłos suszarki (jak np. tutaj https://www.lulanko.pl/blog/bialy-szum/szum-suszarki-do-wlosow) czy radia, które nie odbiera dobrze stacji.
Biały szum skrajnie przypomina to, co maluch słyszy będąc jeszcze w brzuchu mamy; jest on dla niego uspokajający i relaksujący, przez co trudności z zaśnięciem się minimalizują. Oczywiście, dla różnych dzieci najlepsze będą różne metody, niektóre z nich mogą preferować inne odgłosy, np. pralki lub wiatraka, jednak nie zawsze muszą one być pomocne.
W dodatku jest to dźwięk stosunkowo łatwo dostępny, zwłaszcza w erze smartphone’ów. Na rynku jest dostępnych bardzo dużo produktów, które wytwarzają dźwięki ułatwiające usypianie dziecka, aczkolwiek nie jest to do końca potrzebne, ponieważ właśnie telefony będą tutaj najbardziej pomocne poprzez różne aplikacje oferujące całą gamę „szumów” w różnych formach na tyle, że każdy znajdzie coś dla siebie.
