Niewielkie, zazwyczaj ciemne i nieustawne pomieszczenie przejściowe. To pierwsze skojarzenia, które przychodzą nam na myśl, gdy mówimy o przedpokoju. Stosując jednak kilka ciekawych, dekoratorskich trików możemy sprawić, że mały korytarzyk stanie się wizytówką dumnie reprezentującą nasz dom. Jak to zrobić? Po pierwsze zacznijmy od określenia niezbędnego w tym miejscu wyposażenia. Na pewno przyda się nam wieszak na kurtki, sporych rozmiarów lustro oraz szafa. Doskonałym pomysłem są także komody pokojowe, które mogą nam posłużyć jako poręczny schowek na torby, szaliki i czapki.
Stawiając na bardzo solidną, klasyczną bazę, będziemy mogli stworzyć naprawdę imponującą aranżację przedpokoju. Takie drewniane meble w jasnym odcieniu nie przytłoczą przestrzeni, a duże lustra na drzwiach szafy sprawią, że pomieszczenie będzie się wydawało jeszcze większe. Jako iż zazwyczaj na korytarzach nie ma okien, pamiętajmy także o dobrym oświetleniu. Ładna lampa sufitowa, ale także niebanalne kinkiety dopełnią wystrój i nadadzą mu odpowiedniego klimatu. Tak wyposażony przedpokój będzie naszą dumą oraz wspaniałą zapowiedzią innych wnętrz, do których wystroju również się przyłożyliśmy.