Czy narzekamy, że nasz samochód jest zbyt mało wygodny? Chcielibyśmy lepszego komfortu jazdy, ale by jednocześnie nie ucierpiała na tym pewność prowadzenia pojazdu? Mamy auto z miękkim zawieszeniem, które dobrze wybiera nierówności na prostej drodze, ale w zakrętach i na łukach zachowuje się nerwowo? Jeśli odpowiedzieliśmy twierdząco na powyższe pytania, oznacza to że rozwiązaniem mogłoby być dla nas wybranie auta z zawieszeniem na sprężone powietrze.
Od wielu lat zawieszenia pneumatyczne są stosowane w pojazdach ciężkich, takich jak ciężarówki czy autobusy. Od pewnego czasu pojawiają się także w autach osobowych, zastępując klasyczne rozwiązania, gdzie mamy sprężynę oraz amortyzator. Obydwa te podzespoły są zastępowane poprzez miechy, które po napompowaniu sprężonym powietrzem do odpowiedniego ciśnienia, odpowiadają za amortyzację auta. Powoduje to, że mamy zarówno dobre wybieranie nierówności, jak również pewne zachowanie auta podczas pokonywania łuków i zakrętów z większą prędkością.
Wielu kierowców boi się, że w razie wystąpienia kłopotów z zawieszeniem pneumatycznym, pojawią się problemy ze zdiagnozowaniem usterki, a naprawa będzie trwała długo. Tymczasem nic bardziej mylnego. Warsztat, który posiada odpowiednie doświadczenie i przyrządy diagnostyczne, poradzi sobie ze znalezieniem problemu w góra kilkadziesiąt minut. Zazwyczaj usterki dotyczą miechów, czyli specjalnych poduszek zastępujących sprężynę i amortyzator. Przykład możemy zobaczyć między innymi za pośrednictwem poniższej strony: https://thomasmarkt.com/447-miech-poduszka-zawieszenia-mercedes-w211 . Po latach ścianki przecierają się i dochodzi do powolnej ucieczki sprężonego powietrza. Wystarczy taki miech wymienić, by wszystko wróciło do pełnej sprawności.
