Wiele osób zmagających się z problemem łysienia, zastanawia się nad wyborem skutecznej metody jego zamaskowania. Niestety z wypadaniem włosów zmaga się znaczna część populacji zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Może pojawić się ono niezależnie od wieku i przybierać różne stopnie zaawansowania. Peruka i tupet umożliwiają sprawne zakrycie łysienia – to ich wspólna cecha. Różnic jest jednak znacznie więcej. Na czym polegają?
Peruka zbudowana jest z czepka i przytwierdzonych do niego syntetycznych lub naturalnych włosów. Zakładana jest na całą głowę. Jej mocowanie uzależnione jest od konkretnego typu – niektóre zakładane są bezpośrednio na odpowiednio przygotowane włosy, inne wymagają mocowania na taśmę lub specjalny klej. Choć tupety mają podobną budowę, to różnią się długością. Zakrywają wyłącznie przerzedzony obszar, a nie całość głowy. W związku z tym wybierając je, należy dokładnie dopasować ich barwę do koloru naturalnych włosów. Dzięki temu idealnie wpasuje się we fryzurę.
Peruka znajduje zastosowanie u osób, które całkowicie wyłysiały, natomiast tupet zakrywa tylko przerzedzenia na skórze głowy, dlatego chętnie stosowany jest przez mężczyzn. Oba typy zapewniają idealne dopasowanie. Dokładnie zakrywają łysiejące lub pozbawione włosów obszary głowy, gwarantując lepsze samopoczucie i pewność siebie. Wybór ich kolorów, rodzajów i fasonów jest naprawdę imponujący, dzięki czemu można dopasować do swojej twarzy i problemu dokładnie taki model, jaki najlepiej spełni nasze oczekiwania i potrzeby.
